Dziewczynka pisze, ABC odpowiada

Trudno ukryć, że przy całej sympatii, szacunku i podziwie dla osoby Arcybiskupa Canterbury, dra Rowana Williamsa, w ostatnim czasie kilkakrotnie zadawaliśmy sobie pytanie, czy rzeczywiście aż tak bardzo cieszymy się z tego, że jest on duchowym przywódcą światowego anglikanizmu. Bywają jednak takie momenty, kiedy nie mamy wątpliwości. Tak było np. miesiąc temu, gdy w The Telegraph przeczytaliśmy tę historię.

Sześcioletnia dziewczynka ze Szkocji, Lulu, napisała list pod tytułem „Do Boga. Jak Cię wymyślono?. Ojciec Lulu przesłał jej list do różnych zwierzchników kościelnych: Kościoła Szkocji (bez reakcji), Szkockiego Kościoła Episkopalnego (bez reakcji) i do rzymskokatolików (którzy odpowiedzieli skomplikowaną rozprawą teologiczną). Przesłał go również Arcybiskupowi Canterbury, który odpowiedział w następujący sposób:

Droga Lulu,

Twój tato przesłał mi Twój list z pytaniem, czy mam na niego jakąś odpowiedź. To trudne! Myślę jednak, że Bóg mógłby odpowiedzieć mniej-więcej w ten sposób:

„Droga Lulu – nikt mnie nie wymyślił – ale wielu ludzi mnie odkryło i było mocno zaskoczonych. Odkrywali mnie, gdy patrzyli wokół siebie na świat, myśląc, że jest naprawdę piękny i naprawdę tajemniczy i zastanawiając się, skąd to pochodzi. Odkrywali mnie, gdy byli bardzo bardzo cicho sami ze sobą i odczuwali taki pokój i miłość, których się nie spodziewali.

Potem wymyślali różne idee na mój temat – niektóre rozsądne, inne nieszczególnie rozsądne. Od czasu do czasu dawałem im trochę wskazówek – zwłaszcza w życiu Jezusa – by pomóc im zbliżyć się do tego, jaki naprawdę jestem.

Ale nie było przede mną niczego ani nikogo, kto mógłby mnie wymyślić. Raczej tak jak ktoś, kto pisze historie w książce, zacząłem tworzyć historię świata i w końcu wymyśliłem ludzi jak Ty, którzy mogą zadawać mi dziwne pytania!”

A potem przesłałby Ci wiele wyrazów miłości i podpisał się.

Wiem, że zazwyczaj nie pisuje On listów, więc muszę zrobić co mogę w Jego imieniu. Wiele miłości też ode mnie.

+Arcybiskup Rowan

Rzetelność nakazuje nam dodać, że w Polsce też oczywiście są biskupi potrafiący znaleźć wspólny język z dziećmi. Najsłynniejszym z nich jest ks. biskup Antoni Długosz, autor i wykonawca słynnego przeboju “Chrześcijanin tańczy”.

Czy będzie wyrazem wielkiego szowinizmu wyznaniowego powiedzieć, że wolimy Arcybiskupa Canterbury?

This entry was posted in Wpisy po polsku and tagged , , . Bookmark the permalink .

One Response to Dziewczynka pisze, ABC odpowiada

  1. chantal says:

    ‘Czy będzie wyrazem wielkiego szowinizmu wyznaniowego powiedzieć, że wolimy Arcybiskupa Canterbury?’
    Nie, nie będzie. Mimo, że to biskup z ‘mojego terenu’ :-) też zdecydowanie wolę Arcybiskupa Canterbury, bardzo zdecydowanie…

    Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published.


*

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>